Śnią mi się kolory, właściwie to budzę się z kolorami pod powiekami i już zostają w mojej głowie. Czasem o nich zapominam ale zwykle zostają na dłużej i wtedy coś układam z tych kolorów. Wczoraj przebudziłam się z mandalą, a dziś zamiast kolorów pojawił się smak kompotu z papierówek koniecznie z dodatkiem goździków.Wspaniałego wypoczynku sobotnio- niedzielnego :)
Przepiękny...cudo!
OdpowiedzUsuńAch i ja poczułam smak i zapach kompotu z papierówek.
Pozdrawiam*
ale piękny wisior! cudowne kolory i wykonanie:)
OdpowiedzUsuńwisiorek jest śliczny, kolory świetne a papierówki tak wyglądają jak smakują - pełne słońca :)
OdpowiedzUsuńTo prawdziwe szczęście, że śnią się Tobie tak piękne kolory. I prawdziwy talent, że potrafisz je później tak pięknie skomponować:-)
OdpowiedzUsuńWspanialy wisior, a papierowkowy kompot przywolal wspomnienia z dziecinstwa...
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam!