Dużo się wydarzyło w minionym tygodniu dla tego na blogu była mała przerwa.
Byłam na koncercie Giulia y los Tellarini , ich piosenka Barcelona była motywem przewodnim w filmie Woody Allena "Vicki Cristina Barcelona".Jak zwykle najpierw zachwyciła mnie muzyka ,a wczoraj obejrzałam film i mam ochotę obejrzeć go kolejny raz. Chętnie porozmawiam o filmie przy dobrym winie słuchając muzyki z filmu.Zapraszam .Zapomniałam dodać - na zdjęciu kolejne kolczyki i te zostaną na pewno u mnie.Lubię jak kołyszą się gdy idę.
Depczę Ci Olga po piętach,bo słucham muzyki od Ciebie i poszłam na film, na którym Ty już oczywiście siedziałaś pierwsza na widowni.
OdpowiedzUsuńNa film poszłam głównie ze wzgędu na Penelopę Crouze a zachwyciła mnie Hiszpania w tle.
Kolczyki juz rozdaję moim dziewczynom. Ela A.
Cieszę się ,że Cię spotkałam.
OdpowiedzUsuńDziś muzycznie dzień z Vicki , Cristina ,Barcelona
z Hiszpanią Allena .Mnie też zachwyciła.
Zaintrygowały mnie bohaterki , a Penelope Crouze
zachwycająca.
Javier Bardem też świetny ,doskonale się uzupełniali.Film dodaję do ulubionych.
Kochana! piszę się na to wino, i rozmowy. Film zachwycający, bardzo! :)
OdpowiedzUsuń