Nie mam zamiaru leniuchować, chociaż przydałoby się bo książki czekają. Postanowiłam odpocząć chwilowo od różowo - zielonych kartek i pomysł przyszedł o trzeciej nad ranem. Jajo ze skrzydłami objawiło mi się i tylko pozostało znaleźć odpowiednie kolory. Żeby pomysł nie uleciał powstała pierwsza kartka z motywem skrzydlatego jaja zielono- granatowa.
Zrobiłam też ptaszki ale czekają na gałązki na których mogą zamieszkać. Jak tylko będę gotowa to je zobaczycie.
Skrzydlatego jaja jeszcze nie widziałam, fajne jest :)
OdpowiedzUsuńSkrzydlate jajeczko fantastyczne...piękny pomysł na kartkę :))
OdpowiedzUsuńSkrzydlate jajo "siedzi" mi w głowie i jeszcze powróci.
OdpowiedzUsuń