Jest kolejny wisior, na pierwszej fotografii widać inspiracje kolorystyczną. Mikołajek i ligustr ( czy liguster ?) to im zawdzięczam pomysł kolorystyczny. Wisior zrobiłam z masy perłowej, karlików toho, kryształków i perły. Czekam na dostawę koralików by zabrać się za kolejne wisiory i broszki.
Piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taki kolor, ciemny granat, lekko srebrzysty.
Och tak ja też lubię ten kolor i powstaje już kolejny wisior w tych barwach. Widziałam u Ciebie jarzębinę i aż się uśmiechnęłam bo oprócz wisiora uplotłam dziś naszyjnik w tych samych barwach. Dzięki za wizytę :)
OdpowiedzUsuńWisior cudowny,sama też chciałabym taki mieć.Śliczne kolory.
OdpowiedzUsuń