wtorek, 9 sierpnia 2011

Zielono mi





Poranne spacery z psem nastrajają zielono. Spaceruje, czytam, gotuję i tworzę. Właściwie wszystko może być inspiracją. Wiecie przecież. Tym razem zieleń drzew i traw. A ogród daje mi jeszcze inne inspiracje - kulinarne tylko żeby jeszcze tak można było jeść wszystko bezkarnie :) W piekarniku ciasto otrębowe z borówkami i śliwkami z tego przepisu http://mojewypieki.blox.pl/2011/07/Otrebowe-ciasto-z-owocami-bez-tluszczu.html. Polecam jest świetne i robi się szybko, a jakie zapachy. Fotki jak tylko ciacho wyjdzie z piekarnika. Znów mnie gna więc zabieram psisko i idę powędrować :), a potem sama nie wiem. Może gotowanie, może koraliki, a może ........któż to wie przecież są wakacje i mam urlop mogę robić co tylko zechcę :)

3 komentarze:

  1. Piękne! W tym drugim się zakochałam:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne...tak masz rację wszystko może być inspiracja do tworzenia:) Pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałego wypoczynku*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne są te Twoje wisiory. Przeglądnęłam sobie bloga i widze, że bardzo uzdolniona z Ciebie osóbka. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń