Cały miniony tydzień poświęciłam na przygotowywanie dekoracji świątecznych z żywych roślin. Dzięki temu zrobiło się w domu odświętnie. Kilka z nich zaprezentuję Wam dzisiaj. Dekoracje oprócz tego, że zdobią to jeszcze są testem jak długo wytrzymają roślinki w gąbce florystycznej. Już wiem, że niestety anemon jest nie trwały i lepiej znosi wodę w wazonie niż gąbkę. Za to wszystkie iglaki których użyłam świetnie się trzymają . Stoją tak sobie od poniedziałku.
Niestety za oknem wszędzie tak samo czyli ciemno i zdjęcia robiłam przy sztucznym świetle.
Może jutro będzie lepiej :) Czego Wam i sobie życzę
Może jutro będzie lepiej :) Czego Wam i sobie życzę
Piekne dekoracje, wszystkie podobaja mi sie jednakowo :)
OdpowiedzUsuńPagatku bardzo dziękuję za wizytę :)
UsuńPiękne, naturalne, tak jak lubię najbardziej, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPicotee świetnie,że wpadłaś dzięki temu mogłam zobaczyć jakie tworzysz cudeńka:)
UsuńPiekne pewnie do robienia wiankow uzylas przyrzadu zakupionego we Wloszech? Pozdrowienia z rownie ciemnych Wloch
OdpowiedzUsuńAGA zgadza się wianek robiłam na kółku które kupiłam na fierze. Twoje torty powalają :0
Usuń