Za szybko mi czas płynie i nawet nie chodzi o to, że chciałabym mieć więcej czasu na swoje pasje czyli filcowanie, kolażowanie, haftowanie koralikami, czytanie, jazdę na rowerze i wiele innych rzeczy. Nagle uświadamiam sobie, że to już nie wrzesień, a listopad, a co z październikiem dlaczego tak szybko minął.
Przecież niedawno robiłam świąteczne stroiki i znów grudzień za pasem, znów wymyślam nowe dekoracje.
To jeden z nowych wianków i moment jego powstawania.
Ciekawe jak wyglądają Wasze przygotowania do świątecznego czasu podzielcie się ze mną tymi szczególnymi chwilami.
Wspaniały wianek...
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :)
Usuńale fajny wianek, czy te wicie-gałazki (jak zwał tak zwał;)są opatulane tym barwnym papierem? może zrobie podobny (jesli można?)
OdpowiedzUsuńprzygotowania nie weszły u mnie nawet w fazę wstępną tzn. wymysleniową;)
To właściwie dwa wianki jeden z winobluszczu jeszcze bez ozdób drugi z gazety tu przepis jak go zrobić http://mojwarsztat.blogspot.com/search/label/zr%C3%B3b%20to%20sam
UsuńPowodzenia w wiciu wianków i pochwal się nimi :) Pozdrawiam
Pięknie u Ciebie jak zawsze :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Wielkie dzięki za wizytę , miód na me serce :)
UsuńWianek jest piękny, bardzo mi się podoba! Ja jeszcze nie zaczęłam dekorować ( ciągły brak czasu), ale już od przyszłego tygodnia ostro zabieram się do roboty.
OdpowiedzUsuńJeśli miałabyś ochotę na zabawę to zapraszam do mnie po nominację :)
Wiesiu dziękuję za wizytę i wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuń