poniedziałek, 13 października 2014

Guzik

Metalowy guzik w roli kaboszona. Nie mogłam się oprzeć kiedy zobaczyłam w lumpeksie marynarkę z tymi właśnie guzikami, mam ich jeszcze kilka i czekają na swoją kolej. Jeden z nich w oprawie z super  duo, toho 8 , 11 i fire polish jest  już naszyjnikiem, który zgłaszam na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze.
Krawatkę zrobiłam wg kursu Cateriny










5 komentarzy:

  1. piękny, podziwiam precyzję, z jaką jest wykonany, to musi być niezwykle trudne

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj nie jest, "trening czyni mistrza " :) Dziękuję za wizytę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny guziczek, a w takiej oprawie najcudowniejszy. :) Ps. Gratuluję licznika! 44400 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny guzik i oprawa :) uwielbiam lumpeksy wlasnie za te orygibalne guziki. Kiedys kupilam chyba z 5 babcinych marynarek rozmiaru xxl, po 3zl za sztuke po to tylko by je potem oddac do pck bez guzikow :p pozdrawiam i zycze powodzenia w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń