piątek, 11 listopada 2011

Moje Święto Niepodległości

Leniwy poranek, kawa i poranna lektura. Potem praca przy kartkach ( efekty poniżej ). Obiad, leniuchowanie przed telewizorem i spacer jeszcze jesienny i wspominanie najbliższych, których już z nami nie ma i rozmowy o Polsce. Tak wyglądał mój 11.11.11r., tak wyglądało moje świętowanie., któremu towarzyszy polska muzyka. To był dobry dzień.
                                                   

3 komentarze:

  1. Olu karteczki Twoje są urocze ,widać że zbliżają się już święta.Ja jeszcze nie robiłam ,bo jutro wyjeżdżam.Pozdrawiam życzę miłej soboty i niedzieli .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też jeszcze świątecznych kartek nie robiłam, piękne zdjęcia ze spaceru :) i kartki śłiczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marysiu i Asiu dziękuję bardzo za miłe odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń